Czy place koniecznie muszą być betonowe i puste przez większość roku?
W dawnych czasach place służyły do handlu i ważnych uroczystości. Dziś w zasadzie ich rola sprowadza się do goszczenia ludzi w czasie różnych okoliczności (jarmark, koncert, uroczystość).
Place które były niegdyś tętniły życiem dziś straszą pustymi przestrzeniami ponieważ większośc z nich tak naprawdę nie jest już potrzebnych w swojej formie.
Zwykle tak naprawdę potrzebny jest jeden (jak największy). Na imprezy masowe i inne okoliczności.
Jeśli nie jest nim plac/rynek najstarszy to jest on pozostawiany ze względów historycznych.
Przydatniość reszty pustych betonowych przestrzeni jest w zasadzie dyskusyjna.
Powinny one raczej zostać przekształcone w jak najbardziej przydatną przestrzeń rekraacyjno-wypoczynkową dla mieszkańców. Może nawet w zieleniec czy park.
Jednak nawet te 2 place nie powinny być całkowicie pustymi, betonowymi przestrzeniami.
Jeśli są betonowe to dobrym przykładem na zaproszenie ludzi są foodtrucki z ogródkami.
Foodtrucki piwne, fastfoodowe czy również kawiarniane. Plac Dąbrowskiego nie zawsze świecił pustkami i nie licząc że po części był parkingiem. Więc nawet te place które kilka razy do roku stają sie miejscem imprez masowych nie musze przez resztę czasu być pustymi przestrzeniami po których hasa wiatr.
jednak nawet duże, na codzień puste place które od święta słuza do imprez masowych nie muszą świcić betonem i być obciążeniem dla mikroklimatu i kanalizacji:
Link do wpisu na forum z większa ilością informacji: